Tym razem koszykowo :)
Powstały małe grzybki koszyczki - na prezenty, mam nadzieję trafione.. Dzieciaki muszą niestety zmienić szkołę i przedszkole, przeprowadzka!! :) :) No i tak myślałam, czym też mogłyby pożegnać swoje ukochane Panie.. Prezenty drogie są niewygodne dla obdarowanego, a prezenty tanie są zazwyczaj zalegające w domu niepotrzebnie, zaś takie koszyki fakt - są tanie, ale na pewno oryginalne! Już myślę o zrobieniu dla siebie takiego, bo całkiem dobrze prezentuje się jako dekoracja.
Przedstawiam część prezencików, bo pozostałe wciąż schną polakierowane.
A tutaj już zamówione kosze.
Pierwszy dla Ani, obiecana wycieczka do niej na rowerach z tymże koszykiem wciąż odkładana, bo pogoda nie rozpieszcza. Ale co się odwlecze..
A drugi miał iść w inne ręce, ale został wcześniej przyuważony przez Edytę i do niej trafi. Ręce inne otrzymają na pewno podobny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz