Sztuka przytulnego wnętrza to spokojna, przyjemna atmosfera, pozbawiona pędu za uciekającym czasem, to oaza ciszy, natura i miejsce, które przytula człowieka. Plooty to domowy warsztat wyrobów na drutach i szydełkiem.

środa, 26 czerwca 2019

Za gorąco! ;)

     Dziś jest ponoć najgorętszy dzień w czerwcu od wielu, wielu lat. Rano, gdy jechałam do pracy, a była godzina 6:46, temperatura na zewnątrz wynosiła 26,5 stopni w skali Celsjusza! Teraz, gdy to piszę jest 34 w tej samej skali - w cieniu. Ja siedzę w biurze, w którym co prawda klimatyzacji nie ma, ale mam włączony wiatrak i słońce nie pali mnie w głowę, ale pracownicy fizyczni... Tu, gdzie pracuję, jest ich kilkunastu, pracują przy budowie dróg, i dziś są na zewnątrz. Bez komentarza...

     A tak z innej beczki! Jeśli komuś za gorąco w palce, w dłonie... podczas trzymania garnków ;) ;)  to polecam oprócz łapek włóczkowych, łapki ze sznura bawełnianego!  :)

     Swoją ofertę poszerzyłam i o taki asortyment. Chwytaki te są na tyle grube, że idealnie izolują od gorąca z ganków. Styl nadal prosty, skandynawski, taki lubię najbardziej, choć w połączeniu z tradycyjnymi naszymi koronkami też prezentuje się świetnie! Podkładki na zdjęciach są w kolorze jasnej oliwki, w którym się wprost zakochałam, zostały zrobione jako komplet do "ubranka" na butelkę, którą widać na jednym ze zdjęć, ale celowo niewyraźnie, bo zamierzam następny post napisać właśnie o tym, jak można ubrać butelkę. Ale to potem ;)


Butelka w tle nie marznie, ona wygląda teraz pięknie! ;)


     Jeśli któraś z Was dzierga sama i nie wpadła na pomysł takich łapek, to podpowiadam, że wzór jest prosty - same prawe oczka na drutach, a pętelka do przywieszenia zrobiona jest szydełkiem. Wielkość łapek to około 22 x 22 cm. Sznur bawełniany można prać w temperaturze 30 stopni i powiem Wam, że ja piorę w 40 stopniach w pralce, z wirowaniem 800 obrotów i nic się z nimi nie dzieje. Raz spróbowałam być książkowa i wyprałam jedną torebkę ze sznura ręcznie, bez wykręcania właściwie, bo całość jest tak gruba, że wykręcić się moimi rękoma nie dała, a w efekcie końcowym suszyłam ją przez trzy dni na balkonie przy temperaturze około 25 stopni za dnia. Bez sensu i szkoda się tak bawić, naprawdę można w pralce. :)



     Poniżej jeszcze wzornik, z którego korzystam, choć widzę, że sklep, z którego zawsze kupuję, ma już więcej kolorów w swojej ofercie, jak chociażby ta oliwka ze zdjęć. No trzeba by to uzupełnić ;)
Jak zawsze na koniec zapraszam do mojego sklepu, gdzie można kupić takie łapki tutaj, lub na Facebooka, gdzie też można składać zamówienia klik

Jeśli lubisz czytać i oglądać to , co robię, zapraszam do polubiania i klikania na Facebook


poniedziałek, 3 czerwca 2019

Łapki do garnków

    Po latach kupowania różnego rodzaju włóczek zostało mi mnóstwo resztek, z którymi nie wiadomo właściwie co robić. Bo albo za mało mam jakiegoś koloru, albo nie ta grubość, albo nie ta faktura. Wpadłam na pomysł, żeby zrobić z nich łapki do garnków.
 

    Wydawało mi się, że to niedużo materiału na nie potrzeba, więc są idealne, żeby zużyć moje zapasy. Ale się myliłam!
      Żeby takie "chwytaki" spełniały swoją rolę, muszą być odpowiedniej grubości i wielkości. Z tej włóczki, którą posiadam, musiałam robić potrójną nicią, co już oznacza, że nie mogę jej mieć malutko. Poza tym grubości łapkom dodaje jeszcze ścieg - same prawe oczka, co oznacza, że i z tego powodu włóczki zejdzie ciut więcej. No i co? Pierwotne założenie, że wykorzystuję resztki, plus ewentualne dołączanie takich łapek jako prezent do zamówienia, wzięło w łeb. Czas ich wykonania wraz z ilością włóczki mnie pokonały, teraz takie łapki można tylko u mnie kupić, zbyt dużo będą mnie kosztować jako dodatek do zamówień 😐
      Mimo wszystko, myślę, że wyszły fajnie i funkcjonalnie.




      Mam już zamówienia na łapki zrobione z bawełnianego sznura, więc chyba pomysł mimo wszystko wypalił 😁 Kto nie ma czasu, żeby sobie samemu wydziergać, lub też zwyczajnie nie potrafi, zapraszam do mojego sklepu tutaj albo tutaj.



      Dla samodzielnych: wymiary podkładek: 22 x 22 cm, grubość około 5 mm.